W roku 1851, kiedy Europa była ogarnięta gorączką przemysłowej rewolucji, w południowej Walii, w miejscowości Tredegar, wydarzyło się coś, co miało zadziwić świat. Mistrz górnictwa John Jones wyciął ze sztolni niezwykły, monolityczny blok węgla kamiennego ważący aż 20 ton. Jego przeznaczenie było wyjątkowe – miał zostać wysłany na Wielką Wystawę w Londynie, do słynnego Crystal Palace, aby zaprezentować potęgę brytyjskiego przemysłu, który w połowie XIX wieku był globalnym symbolem postępu, technologii i bogactwa.

Nieudana podróż giganta

Transport tak ogromnego bloku nie był prostym zadaniem – i właśnie tutaj zaczęły się kłopoty. W trakcie przewożenia ciężar węgla okazał się zbyt wielki dla osi wozu, które… złamały się pod naporem. Na domiar złego z bloku odpadł wielki, ważący 5 ton fragment, co znacząco osłabiło jego strukturę. Organizatorzy podjęli wówczas decyzję, że dalszy transport do Londynu jest zbyt ryzykowny – blok mógłby nie przetrwać drogi. Zamiast w stolicy imperium, monumentalny kawał węgla został więc w Tredegar, gdzie znajduje się do dziś.

Symboliczny fragment dla Festiwalu Brytanii

Choć największy blok nie trafił na Wielką Wystawę, historia zatoczyła koło sto lat później. W 1951 roku, z okazji Festiwalu Brytanii, który upamiętniał setną rocznicę londyńskiej wystawy, w Tredegar wydobyto i przygotowano mniejszy, dwutonowy blok węgla. Ten fragment miał przypominać o przemysłowej tożsamości regionu, która przez dekady była fundamentem jego znaczenia i rozwoju.

Dziś – świadectwo epoki przemysłowej

Oba bloki – zarówno ten gigantyczny, ważący obecnie około 15 ton, jak i mniejszy, ale równie ważny symbolicznie – można dziś zobaczyć w Bedwellty Park w Tredegar. Są one przechowywane na wolnym powietrzu, zabezpieczone w surowych, metalowo-betonowych klatkach, które chronią je przed warunkami atmosferycznymi. To miejsce nieprzypadkowe – tu znajduje się także dom rodziny Homfray, właścicieli niegdyś potężnej huty i szybu, z którego pochodził wydobywany węgiel koksujący.

Węgiel – czarne złoto XIX wieku

W XIX wieku węgiel był symbolem siły, potęgi i nowoczesności. Południowa Walia była jednym z najważniejszych centrów górniczych w Europie, a jej kopalnie dostarczały „czarne złoto” dla hut, stoczni i fabryk rozproszonego po całym imperium brytyjskim. Dziś, kiedy przemysł węglowy staje się przeszłością, monumentalne bloki z Tredegar są cichymi świadkami epoki, która zmieniła świat – epoki pary, stali i węgla, która zbudowała nowoczesną cywilizację.

Zdjęcie: Robin Drayton, CC BY-SA 2.0, via Wikidata